20 stycznia 2013

Organizacyjna


Dobra, stworki.

1. Kwestia stadnego opowiadania - Proponuję, żeby każdy po napisaniu swojej części wyznaczał osobę do pisania następnej. 
Teraz niech będzie to Lisabeth, bo to kluczowy moment, a Ona właśnie jest bardzo rozeznana. Przyp tłum, poza tym, co jest już opisane w fabule, mogę dodać streszczenie dla leniwców -
Portal zgrzyta i przenosi wprost do laboratorium, a my mamy za zadanie to zbadać.  Na świecie aktualnie jest tylko jedna, ośmioletnia magiczna dziewczynka, która miała zostać poświęcona dla Jedynego Słusznego Pana, uratował ją jednak od tego wielki kruk i przyniósł na tereny HOTN. Jest to całkiem możliwe, gdyż reszta magów jest starsza, lub jeszcze nienarodzona. Sprawa nagli - nie można czekać tych ośmiu lat - uratował ją, gdyż do otworzenia portalu jest potrzebna właśnie ośmioletnia magiczna dziewczynka, którą należy stracić (reszta w fabule). Dziewczynka właśnie jest w jaskini, gdzie została nakarmiona i się ogrzewa bidulka. W jaskini z pewnością znajdują się Lis, Error i  Seth.

2. Flash-chatowe życiośmierć.
Tak, wiem, wiem że nie macie czasu, bo szkoła, bo wszystko, bo zarazumrę. W takim razie proponuję wchodzić tam na zasadzie zorganizowanych spotkań, przykładowo co środę ognisko?

3. Zlotzlotzlot.
Tak, podejmuję się zorganizowania go, w pierwszym tygodniu Warszawskich ferii, podejmuję się też przenocować 2 - 3 osoby, alee jeżeli pod tym postem nie zgłosi się więcej niż 5 to nie ma sensu.
 

4.  Zasłużeni i Rada HOTN.
Od jakiegoś tygodnia debatujemy z Sethem jakby tu wyróżnić osoby, które należałoby wyróżnić, by okazać im szczerą wdzięczność za udzielanie się. I mamy bardzo niezgodne zdania.
Pomysłem, który brzmi najracjonalniej i jest właściwie bardzo na miejscu, jest stworzenie rangi Zasłużonych oraz Rady Stada. Z tym, że zasłużeni byliby faktycznie ów zasłużonymi, ich imiona widniałyby w wyznaczonym miejscu, być może otrzymaliby operatora na chacie i raz na jakiś czas nowego pod swoje skrzydła; na zasadzie mentoratu. I oczywiście demona, a także talizman.
Zaś Rada Stada, byłaby zaszczytną rangą dla nielicznego grona, które miałoby duży wpływ na losy stada, możliwość decydowania, przydomki, jak kiedyś a ich podobizny widniałyby na blogu pod autorami.

To tylko niektóre z obowiązków i konsekwencji bycia zasłużonym, czy radnym. Jeżeli nie będzie uzasadnionego sprzeciwu, już niedługo ustalimy dokładne zasady i pod nóż... nie, bardzo złe określenie. I w najbliższym czasie niektórzy z Was zostaną wyróżnieni.



// Peace, muah, żyć i wypowiadajcie się koniecznie pod tym postem co sądzicie na temat wszystkich spraw.

12 komentarzy:

  1. Hm ciekawe pomysły. Ale, ja co do zlotu to nie mam niestety możliwości, bo mieszkam zupełnie gdzie indziej. Co do stadnego opowiadania byłabym wdzięczna jakbym w niewielkim skrócie dowiedziała się więcej o sobie którą bym miała wskrzesić. A co do ogniska, mogłabym się dostosować ale nie wiem czy nie lepiej byłoby zmienić dzień tego spotkania, i jeszcze o jakiej godzinie. A z Radą nie będę się wtrącać, wolę zostawić to wam. Gdzie wy zapewne najlepiej zdecydujecie kto i jak bardzo byłby zasłużony na takie wyróżnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie stadne opowiadanie, a zadanie do hierarchii. Wszystkie informacje są w reszcie zadań - przeczytaj chronologicznie, a resztę stwórz tak, by w miarę pasowało do całości. Co do chatu; spotykać i wchodzić można zawsze, a mnie zwykle nie ma od piątku do niedzieli, tu poprowadzeniem może zając się ktoś inny. A we środy też będę czekała. Około 18 - 19?

      Usuń
    2. Co do flasha. Właściwie włażę tylko ja. Ale nie chce mi się siedzieć ciągle samemu. Z łaski swojej reszta mogła by sama kiedyś wejść pierwsza na chat, a nie tylko patrzeć czy na liście go nie ma, bo to raczej bez sensu jest.

      Usuń
    3. Bobrabobra, wchodzimy już wszyscy, raz raz raz. Ja wchodzę.

      Usuń
  2. Co do flasha to bywam tam często i to nie na 5min, tyle, że świeci pustkami. Albo mam takiego pecha, albo po prostu nie jest odwiedzany. Jeżeli chodzi o zlot to zależy od daty i miejsca spotkania. A co do wyróżnień popieram pomysł, mam nadzieje, że dogadacie się w tej kwestii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaramy się to zmienić Baru. I zlot będzie najprawdopodobniej w Warszawie, najlepiej w tygodniu po 25, bo Warszawiacy mają wtedy przerwę. Proponuję niedzielę.

      Usuń
  3. Po kolei...
    Opowiadanie? Ogarnę dokładniej co i jak, kiedy znajdę trochę czasu.
    Flash? Pojawiam się na nim, jednak moje szczęście chyba się buntuje i nie mogę na nikogo trafić.
    Zlot? Będę.
    Zasłużeni i Rada HOTN? Jestem jak najbardziej za, jednak to wasz wybór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do zlotu, jest zbyt mało chętnych, przynajmniej póki co.

      Usuń
  4. Po pierwsze - przepraszam wszystkich za długą nieobecność, zaglądałam gdy tylko miałam czas, ale nie było go zbyt wiele, teraz postaram się częściej wchodzić i odpisywać.
    Stadne opowiadanie - fajna inicjatywa, popieram i poczekam na swoją kolej.
    Chat - zaglądałam, jednak jak już wspomniałam, ostatnio nie miałam w ogóle czasu.
    Zlot - nie będzie mnie, Warszawa jest dla mnie za daleko.
    Zasłużeni, Rada - jestem oczywiście jak najbardziej za, wybierzecie kogo uznacie, że zasłużył.
    To tyle z mej skromnej strony, biorę się za odpisywanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. A więc...na zlocie oczywiście mnie nie będzie. Opowiadań pisać nie umiem więc się nie przyłączę, jedyne co to mogę biernie czytać.
    Na chat faktycznie nie wchodze w ogóle, ale naprawde muszę skupić się teraz na szkole. Mam początek semestru i nie chcę potem nadrabiać.
    Zasłużeni i Rada..no jak najbardziej. Wybierajcie mądrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha no i gorąco nie polecam robienia ognisk w środy. Jak już piątek a najlepiej sobota, wtedy najczęściej siedzi się przed kompem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W piątki będą swoją drogą - na to wygląda. Ja od piątku do niedzieli mam mniej czasu przed komputerem, zwłaszcza wieczorami. Będę więc prowadziła we środy, a na piątki znajdziemy kogoś innego.

      Usuń