24 września 2013

Wrześniowa organizacyjna + LO

Nie mam pomysłu na wstęp. Ale jakiś powinien być, więc - to jest wstęp. A teraz do rzeczy.
Sprawa 1:
Opowiadanie chyba umarło, w każdym razie wlecze się baaardzo ciężko. Możemy je kontynuować i dalej w, albo zakończyć - decyzja należy do Was.
Sprawa 2:
Koniec listy obecności, rzecz przedstawia się tak:
zielony - obecni
czerwony - nieobecni
niebieski - usprawiedliwieni
Aldieb
Dalia Seron
Diacyloglicerole
Error_Buen
Lisbeth Morgan
Naphill Naomi
Raksha Morte
Tiffany Tara III



Asmodeusz
Baru Saya
Kendal
Syriusz

Widzicie ile czerwonego? No właśnie. Jestem z Was dumna! <3 Stan stada: 8 samic oraz 4 samców, co daje nam 12 osobników. Brawo!

Sprawa 3:
Jak pewnie zauważyliście, wróciła do nas Lisbeth, a także Kendal. Powitajcie ich ciepło! Wszak jedno i drugie jest teraz z nami, w tych trudnych chwilach. Pokażmy im, że doceniamy ten gest!

Sprawa 4:
Ogniska. Wiem, już wiele razy o nich wspominałam, nie zawsze się udawało. Bo tak się tylko mówi, że to piątek, że po tygodniu szkolnym, że czas wolny. A wychodzi różnie: a to spotkanie ze znajomymi, jakaś impreza, zmęczenie po całym tygodniu itp. itd. Starajcie się więc być wtedy, kiedy możecie. Przy pierwszej lepszej okazji, gdy uzbiera się trochę ludu, zrobi się ognisko.

Sprawa 5:
Komentujcie. I tak pewnie czytacie tyle, co nic - więc zapoznajcie się chociaż od czasu do czasu z twórczością swoich braci i sióstr. I skomentujcie jakoś konstruktywnie.


Dziękuję za uwagę,
miłego dnia!





2 komentarze:

  1. [Do następnej części opowiadania zgłaszałam się i dalej jestem chętna, by je napisać - powiedzmy, że mam teraz trochę czasu, którego potem może bardzo mi brakować. Napisałaś, by zadania robić w grupach, jednak moje chyba tego nie wymaga, więc jeśli tylko pozwolisz Raksh wyruszyć, zajmę się następną częścią. Chyba że ktoś będzie również chętny, to sobie poczekam, bo niedawno pisałam w sumie.
    Co by tu jeszcze... Już biegnę witać, ja zawsze na wątek chętna i... Tak, jeśli wena i czas mi pozwolą, za nie długo pojawi się zadanie Aldieb i moje, także - przygotujcie się, bo będzie ciekawie (o ile wyjdzie). To wszystko z mej strony. Pozdrawiam :)]

    OdpowiedzUsuń
  2. [Co do opowiadania stadnego to nie przeczytałam ani jednej części i nie mam pojęcia o co w nim chodzi, więc nie będę się wypowiadać. x_x
    Co do czytanie notek - czytam w większości, choć przyznaję, że nie wszystkie. Gorzej z komentowaniem, bo albo nie wiem co napisać albo... nie wiem co napisać. :I
    Co do ognisk, to jestem zdecydowanie za. Swoją drogą, myślałam nad zorganizowaniem imprezy Halloweenowej. Mogę wziąć całą organizację na siebie, choć byłoby miło gdyby ktoś zechciał mi pomóc, podrzucić jakieś pomysły, itd.
    No i tak jak napisała już Raksha, jesteśmy w trakcie pisania naszego zadania. Zapowiada się na dość długie, ale za to pełne zwrotów akcji. c: ]

    OdpowiedzUsuń